Muszę przyznać, że dostaję lekkich mdłości za każdym razem, gdy muszę napisać coś o rodzinie Glazerów. Odkąd prawie 20 lat temu kupili klub za pożyczone pieniądze, wydawali, co mogli, na dywidendy i transfer osobistych pożyczek do klubu. Z obliczeń wynika, że do tej pory wypłukali około 9 miliardów PLN.
Radość była wielka, gdy okazało się, że jesienią klub został wystawiony na sprzedaż, ale radość ta wydaje się być krótkotrwała. Ogromna chciwość rodziny powoduje, że teraz naciskają przycisk wstrzymania sprzedaży, mimo że złożone oferty kilkakrotnie przewyższają rzeczywistą wartość klubu.
Czytaj: Football-Insider: Trwają rozmowy z Pochettino
The Telegraph donosi, że żadna z ofert nie została jak dotąd zaakceptowana, szejk Jassim bin Hamad al-Thani i Sir Jim Ratfcliffe upublicznili fakt, że złożyli oferty. A wszystkie oferty opiewały na 4,5 mld funtów, czyli w przeliczeniu na polskie pieniądze 23,75 mld PLN. Właściciele, których fani nienawidzą, chcą 6 miliardów funtów.
Jeśli dostaną tę kwotę, rodzina Glazerów zgarnie ponad 38 miliardów PLN. !!
Cała szóstka rodzeństwa Glazerów ma własne zamiary i pragnienia sprzedaży, co prowadzi do pewnego niezdecydowania.
The Telegraph uważa, że cena sprzedaży prawdopodobnie znajdzie się gdzieś pomiędzy żądaniami rodziny Glazerów a ofertami, które nadeszły, i że sprzedaż najprawdopodobniej zostanie przełożona na koniec sezonu.
Alternatywą dla sprzedaży klubu jest pozyskanie inwestorów, którzy mogą pomóc w dalszym rozwoju Old Trafford i klubowych obiektów treningowych w Carrington.
Nastroje przeciwko Glazerom były powszechne w meczach United w tym sezonie, ale głośność niechęci wzrosła podczas niedzielnego finału Carabao Cup, z udziałem Avrama Glazera.
Gdy United zbliżał się do swojego pierwszego trofeum od pięciu sezonów, z sekcji Man United można było usłyszeć głośne skandowanie „Chcemy pozbyć się Glazerów”, podczas gdy niektórzy nosili transparenty przeciwko Glazerom.
Triumf w Pucharze Ligi przeciwko Newcastle był pierwszym tytułem Manchesteru United od 2017 roku.
