
W ostatnich dniach Marek Papszun był łączony z funkcją trenera Szachtara Donieck. Okazało się to nieprawdą, ponieważ władze tego klubu zatrudniają innego szkoleniowca.
W ostatnich dniach nazwisko Marka Papszuna ponownie zaczęło się pojawiać w medialnych doniesieniach. Po tym, jak miał być jednym z dwóch głównych kandydatów do pracy z reprezentacją Polski, później zaczęto go łączyć z drużynami klubowymi. Jedną z nich był Szachtar Donieck.
Dziś okazało się, że Papszun nie będzie pracował na Ukrainie.
Przeczytaj: Znamy rywala polskich tenisistów w United Cup 2024
Fabrizio Romano przekazał w mediach społecznościowych, że nowym opiekunem klubu z Doniecka będzie 52-letni Bośniak Marino Pusić, który do niedawna pracował jako asystent Arne Slota i Sipke Hulshoffa w Feyenoordzie Rotterdam.
Kolejna plotka mówiła, że Marek Papszun był jednym z kandydatów do pracy w Dynamie Kijów, gdzie miałby zająć miejsce Ołeksandra Szowkowskiego. Tamtejsze media przekazały, że klub ze stolicy Ukrainy niebawem ogłosi zatrudnienie jednego z dostępnych krajowych szkoleniowców.
Marek Papszun pozostaje więc bez pracy od końca czerwca tego roku, kiedy to po siedmiu latach pożegnał się z Rakowem Częstochowa.
Życzymy powodzenia w szukaniu pracy. Oby zainteresowanie naszym szkoleniowcem nie malało wraz z upływem czasu.
Przeczytaj: Była gwiazda Bayernu Alaba może odejść z Realu Madryt







