Wydarzenie miało miejsce w Niemczech.
Kraj rodzinny Michaela Schumachera w Niemczech, Nadrenia Północna-Westfalia, przyznał legendzie Formuły 1 nagrodę, którą odebrały zarówno jego żona Corinna, jak i córka Gina.
Uroczystość odbyła się w środę, w Motorworld, w Kolonii. Jego syn Mick nie mógł przybyć, ponieważ podobno był chory i nie mógł odbyć lotu.
Podczas wzruszającej ceremonii wszyscy obecni wstali, by oklaskiwać Schumachera, który nie pojawił się publicznie od czasu poważnego wypadku na nartach w 2013 roku.
Jego stan zdrowia pozostał tajemnicą, coś, co jego rodzina wolała zachować całkowicie w tajemnicy.
Corinna nie mogła powstrzymać łez, kiedy rozpoczęła się ceremonia, a jej córka Gina ją pocieszała.
Chociaż Schumacher nie był fizycznie obecny, było tam duże zdjęcie byłego kierowcy w jego Ferrari, z podniesioną osłoną kasku i wzrokiem skierowanym prosto przed siebie. Jak podaje RTL, zarówno jego żona, jak i córka zostały z nim sfotografowane.
Hołd dla Schumachera
Premier Nadrenii Północnej-Westfalii Hendrik Wust bardzo chwalił Schumachera. Powiedział, że zapamiętał go jako osobę „o wielkim sercu i dla której ważne było myślenie o innych”.
Według Europa Press, przypomniał niektóre z najbardziej charytatywnych czynów Schumachera, w tym darowizny na rzecz ofiar tsunami w Azji w 2004 roku i zeszłorocznych powodzi w Nadrenii Północnej-Westfalii i jej okolicach. Ale nie tylko on zadedykował mu serdeczne przemówienie.
„Jestem dumny, że mogę nazwać Michaela moim przyjacielem i mieć bardzo bliską przyjaźń z jego rodziną” – powiedział Jean Todt, kierownik zespołu Schumachera w Ferrari i były prezydent FIA.
„Dzięki swoim zwycięstwom i sukcesom przeszedł ze skromnego człowieka, by stać się prawdziwym obywatelem świata, który ściśle współpracował z ludźmi z wielu różnych kultur.”
„Ale nigdy nie zapomniał, gdzie są jego korzenie, jakieś 30 kilometrów stąd, i zawsze pozostawał zakotwiczony. Tęsknimy za nim tutaj, i to nie tylko w takie dni jak dzisiaj”.
„Nie tęsknię za nim, bo go widzę. Tęsknię za rzeczami, które robiliśmy razem” – powiedział Todt.
Trudny tydzień
Wszystko to działo się w trudnym tygodniu dla rodziny. Były menedżer Schumachera, Willy Weber, oskarżył rodzinę o to, że nie mówią prawdy o byłym kierowcy i że Corinna zabrania mu kontaktu z Michaelem.
„Zawsze robiłem wszystko, co mogłem, aby Michael chronił swoje życie prywatne” – powiedział Weber La Gazzetta dello Sport. „Ale od tego czasu słyszeliśmy od nich tylko kłamstwa”.
Czytaj: Formuła 1: Singapur podpisał nowy kontrakt na organizację Grand Prix przez kolejne siedem lat
Powiedział również, że kilkakrotnie próbował skontaktować się z Corinną, aby dowiedzieć się o stanie zdrowia byłego kierowcy. Jednak nigdy mu się to nie udało.
Wyznał jednak, że nadal czuł się zraniony i zły z powodu tej postawy, ponieważ uważa, że zawsze starał się chronić prywatność kierowcy.
