David Beckham zdradza dlaczego „Złote Pokolenie” Anglii nie spełniło oczekiwań

0
216
David Beckham ujawnił, że WAGS w 2006 roku poszły "za daleko" po tym, jak skradły show podczas Mistrzostw Świata 2006. Wspaniałe żony i dziewczyny znalazły się w centrum uwagi podczas turnieju, przyciągając więcej uwagi niż ich mężowie zawodnicy, którzy faktycznie wyszli na boisko w Niemczech.

David Beckham przedstawił swoje przemyślenia na temat tego, dlaczego „Złote Pokolenie” Anglii nie spełniło oczekiwań.

Przez wiele lat fani Anglii często zastanawiali się, dlaczego tak zwane „Złote Pokolenie” tego kraju nie zagwarantowało niczego.

Drużynie składającej się z Beckhama i pokroju Rio Ferdinanda, Johna Terry’ego, Franka Lamparda i Stevena Gerrarda udało się tylko dojść do ćwierćfinału i był to najlepszy wynik w dużym turnieju.

Trzy Lwy nie wyszły poza etap ćwierćfinałowy w ważnym turnieju międzynarodowym. Stało się tak pomimo tego, że po całym boisku rozsiani byli jedni z najlepszych graczy na świecie. Nie udało im się nawet zakwalifikować do Euro 2008 pod kierownictwem Steve’a McClarena.

W 2017 roku trzech członków tego składu, Steven Gerrard, Frank Lampard i Rio Ferdinand pojawiło się w BT Sports, gdzie opowiedzieli o niektórych powodach, dla których uważają, że ich pokolenie nie odniosło takiego sukcesu, jak oczekiwało wielu ludzi.

Wszyscy zgodzili się, że rywalizacja klubowa przeszkadzała im w wypełnianiu obowiązków międzynarodowych. W szczególności były obrońca Manchesteru United, Ferdinand, twierdził, że nie chciał siedzieć blisko piłkarzy Liverpoolu z powodu rywalizacji.

David Beckham przemawiając na kanale The Overlap na YouTube do Ferdinanda i Gary’ego Neville’a stwierdził, że nie zgadza się z ich zdaniem. Zdradził dlaczego uważa, że „Złote Pokolenie” Anglii nie zdobyło żadnego trofeum w 2000 roku.

Beckham powiedział Gary’emu Neville’owi, że bitwy między rywalizującymi klubami nie wpłynęły na wyniki drużyny Anglii.

Były pomocnik Manchesteru United i Realu Madryt był kapitanem Anglii w trzech turniejach w latach 2002-2006 pod wodzą Svena Gorana Eriksena.

Beckham powiedział: „Stało się tak dlatego, że nie byliśmy wystarczająco dobrzy tego dnia, po prostu. Słyszałem, że wiele osób wyszło i powiedziało, że były kliki, a niektórzy gracze nie rozmawiali z innymi graczami.”

„Nie obchodzi mnie, czy zawodnicy nie rozmawiali podczas jedzenia obiadu, podczas lunchu, gdy byli w przebieralni, w momencie, gdy wchodzisz na boisko, nie obchodzi mnie, czy Stevie G jest w w lepszej pozycji niż ja, gdy podam mu piłkę.”

Dodał: „Jesteśmy piłkarzami i jesteśmy profesjonalistami. Nie chodzi o kliki, nie chodzi o to, żeby gracze Liverpoolu nie lubili graczy United.”

David Beckham przyznaje, że angielskie WAG poszły „za daleko” na Mistrzostwach Świata 2006. Prawdopodobnie największą szansą Anglii na wygranie największego turnieju piłki nożnej od czasu ich jedynego zwycięstwa w 1966 roku były Mistrzostwa Świata 2006 w Niemczech. Na zawsze zostanie to uznana za jedną z największych straconych okazji sportowych w kraju.

Mieli światowej klasy graczy, jak wspomniano powyżej, a także Wayne Rooney, Ashley Cole i John Terry. Jednak pomimo tego, że wszyscy byli w szczytowym momencie swojej kariery w tamtym czasie, Anglia przegrała w rzutach karnych z Portugalią w ćwierćfinale.

Wiele winy zrzucono na żony i dziewczyny (WAG) za to, że uwaga kamer była skupiona na nich, a nie na graczach, z czym zgodził się Beckham.

47-latek powiedział: „Patrząc wstecz, ta cała kultura – wokół tego było dużo uwagi i czy ludzie zachowywali się we właściwy sposób, nie wiem. Ale więcej mówiło się o WAG niż o piłce nożnej. W tamtym czasie gracze chcą skupić się na turnieju. Poszło wszystko za daleko, ale jako kapitan Anglii zawsze wierzyłem, że posiadanie żon, dziewczyn i dzieci nie było niczym złym.”

Obecny skład reprezentacji Anglii zajął czwarte miejsce, trzecie i drugie w ostatnich trzech turniejach pod wodzą byłego obrońcy Garetha Southgate. Ale ostatnie wyniki w Lidze Narodów zaniepokoiły wielu, ponieważ drużyna nie wygrała ani jednego z czterech meczów w tym miesiącu.

Z zaledwie dwoma meczami do rozpoczęcia Mistrzostw Świata 2022 w Katarze, Southgate ma ciężki kawałek chleba do zjedzenia, aby przywrócić zaufanie do swojej drużyny.

Czytaj: Organizacja apeluje do Beckhama. Chodzi o łamanie praw człowieka w Katarze