Gwiazdy Bayernu od dawna krytykują Mané

0
38
Sadio Mané; zdjęcie: 6x UCL | Bayern: Twitter

Po konfrontacji z kolegą Leroyem Sané, Sadio Mané musi liczyć się z konsekwencjami w FC Bayern. W zespole Senegalczyk najwyraźniej od pewnego czasu jest postrzegany krytycznie.

Po kontrowersyjnej zmianie trenera, która nie przyniosła jeszcze pożądanego sukcesu, skandal w szatni między Sadio Mané i Leroyem Sané wywołuje niepokoje w FC Bayern.

Obaj napastnicy mieli sobie coś do zarzucenia po porażce 0-3 z Manchesterem City w Lidze Mistrzów we wtorkowy wieczór. Wiadomo, że najpierw starli się słownie, a wkrótce potem fizycznie.

Według stałych doniesień medialnych, władze klubu omawiają obecnie możliwe kary, dyrektor generalny Oliver Kahn i Hasan Salihamidzic mają być zaangażowani w rozmowy.

Zobacz jeszcze: Dobry występ Zielińskiego w przegranym meczu Napoli z Milanem

Nie wydano jeszcze oficjalnego oświadczenia w sprawie rzekomego incydentu.

Tymczasem dla Mané powietrze w Monachium może powoli się rozrzedzać. Od czasu poważnej kontuzji w listopadzie, 31-latek goni swoją formę i obecnie daleko mu do regularnego miejsca.

Nawet poza boiskiem doświadczony reprezentant nie ma przyjaciół. Ze zwolnionym trenerem Julianem Nagelsmannem, Mané podobno miał spór, w którym zawodnik miał naciskać na swojego bezpośredniego przełożonego.

Przeczytaj także: Awans Chelsea do półfinału wciąż możliwy – Lampard wierzy w występ na Stamford Bridge

Reporter „Sport1” Kerry Hau chce dowiedzieć się czy w codziennych sesjach były gwiazdor Liverpoolu byłby „podobnie słaby” jak w meczach? Dlaczego Mane ma reputację modelowego gracza zespołowego?

Mané przeniósł się do Bayernu latem ubiegłego roku za 32 miliony euro. Jego kontrakt obowiązuje do 2025 roku. Bilans wielkiego transferu Bayernu nie wygląda jak na razie najlepiej: 9 meczów, 0 goli, 1 asysta, 1 cios w twarz kolegi z drużyny.