
Iga Świątek w wielkim stylu zwyciężyła w turnieju WTA 1000 w Katarze, zamiatając w finale Estonkę Anett Kontaveit 6:2 i 6:0. Wyglądało to tak, jakby finał turnieju był dla Polki najłatwiejszym spotkaniem całych zmagań.
Polka zagrała fenomenalny turniej, który wywindował ją na najwyższe w karierze miejsce w rankingu WTA, zapewnił jedną z najwyższych nagród w karierze, a także stworzył perspektywy na więcej.
Champion’s reel, czyli rolka mistrzyni – tak można ocenić dziewięciominutowe podsumowanie turnieju w wykonaniu Igi Świątek przygotowane przez WTA. Załączamy je poniżej, bo wybrano do niego najbardziej efektowne akcje i najważniejsze momenty z pięciu meczów Polki w Katarze:
- ze Szwajcarką Viktoriją Golubic (6:2, 3:6, 6:2),
- z Rosjanką Darią Kasatkiną (6:3, 6:0),
- z Białorusinką Aryną Sabelenką (6:2, 6:3),
- z Greczynką Marią Sakkari (6:4, 6:3)
- i z Anett Kontaveit (6:2, 6:0).
Jeśli ktoś nie miał w tygodniu czasu przyjrzeć się dokonaniom naszej mistrzyni, w rolce znajdzie wszystko skompresowane i podane w najlepszej formie. Po półtorej minuty na mecz – syntetycznie, chronologicznie, tak, by idealnie zapamiętać cały turniej.
Wiele ważnych momentów w jej karierze
To czwarty zwycięski turniej Świątek, w tym drugi wygrany na kortach twardych. Polka pokonała trzy rywalki z Top 10, które uczestniczyły w ostatnim Mastersie (Sabalenka, Sakkari, Kontaveit), po raz trzeci w sezonie, w trzeciej kolejnej imprezie, rozprawiła się z Darią Kasatkiną, a także zrewanżowała się Viktoriji Golubić za porażkę w Wimbledonie 2019. Co dzięki temu zyskała?
Przede wszystkim 1000 punktów w rankingu WTA, dzięki czemu w tym sezonie Polka jest na 4. miejscu na liście WTA. Świątek wyrównała swój rekord życiowy, który za chwilę może zostać pobity. Polka jest w coraz lepszej formie i widać to w każdej jej grze.
Dotychczasowa wiceliderka – Sabalenka – spadła na trzecią pozycję, wyprzedzona przez Barborę Krejcikovą. I za chwilę może być też wyprzedzona przez Świątek. Jeśli Polka tak samo świetnie wypadnie w Indian Wells i/lub w Miami, może za chwilę zostać drugą rakietą świata. A to oznaczałoby wyrównanie rekordu Agnieszki Radwańskiej, która była na tej pozycji w 2012 i 2016 roku.
Milion
Świątek ciężką pracą wywalczyła 380 tys. dolarów, czyli 1,561 mln zł, to jedna z najwyższych nagród w karierze.
Iga Świątek wsparła Ukrainę
Polka pokazała klasę. Na początku swojej przemowy pogratulowała ostatnich wyników Anett, podziękowała sponsorom i dyrektorowi imprezy, potem przemówiła do polskich kibiców, którzy fantastycznie ją dopingowali przez cały tydzień.
Jedna mistrzyni nie może uwierzyć, druga cieszy się najgłośniej z wszystkich na trybunach. ???????? Iga Świątek oklaskiwana przez Anitę Włodarczyk pokonała po raz pierwszy w karierze ???????? Marię Sakkari i awansowała do finału turnieju WTA w ???????? Dosze. Imponujący występ! #JazdaIga #WTADoha pic.twitter.com/9zbCpBPfNv
— Piotr Bąk (@bo0nkers) February 25, 2022
Podziękowała swojej drużynie – trenerowi Tomaszowi Wiktorowskiemu i psycholog Darii Abramowicz – który bardzo się dla niej poświęca. Potem nastąpiły słowa, które wywołały największe poruszenie.
– Chciałam okazać moje wsparcie dla ludzi, którzy cierpią na Ukrainie – mówiła łamiącym się głosem. – Ciężko mi nawet sobie wyobrazić to, co się dzieje w kraju sąsiadującym z Polską. Ten turniej w Katarze, w kontekście problemów, które są na świecie, wydaje się naprawdę małą imprezą. Sport łączy i przynosi radość, choć może jest teraz najmniej ważny. Mam nadzieję, że Ukraina wkrótce będzie bezpieczna – podkreśliła Iga.

Czytaj: Reprezentacja Polski nie zagra w Moskwie z Rosją!
Poniżej możesz zobaczyć całą ceremonie w Doha, emocjonalne przemówienie Igi Świątek, poruszające słowa o Ukrainie i nagrodę, którą dostała. A także najlepszy na świecie doping Polaków w Katarze.