Imponujący występ Kamila Syprzaka wypycha go na podium jako trzeci najlepszy strzelec ligi francuskiej.
Syprzak zajmuje trzecie miejsce w rankingach punktacji.
Reprezentant Polski Kamil Syprzak w świetnym stylu zakończył sezon w lidze francuskiej. Strzelił 10 bramek w zwycięskim meczu finałowym PSG przeciwko Aix-en-Provence (33-31), kończąc jako trzeci najlepszy strzelec ligi. Syprzak w samą porę wyprzedził Benjamina Richerta z Chambery, zdobywając 174 gole w porównaniu do 180 goli Richerta przed ostatnimi meczami. We wtorkowym meczu „Sypa” dołożył do swojego dorobku 10 bramek, podczas gdy jego rywalowi nie udało się strzelić gola.
Przeczytaj także: Iga Świątek wyprzedza Coco Gauff i awansuje do półfinału French Open
Zapewnienie sobie miejsca na podium to dla Polaka spore osiągnięcie, choć może on odczuwać lekki żal. Gdyby nie kontuzja, której doznał pod koniec grudnia, przez co opuścił cztery ligowe mecze, Syprzak mógłby potencjalnie poszczycić się tytułem króla strzelców ligi. Serbski skrzydłowy Nemanja Ilić, który wygrał klasyfikację, pokonał Syprzaka zaledwie 18 bramkami.
Ooooo tak! Mistrzowie Francji!⭐️⭐️⭐️⭐️ pic.twitter.com/orPAWJIPZA
— Kamil Syprzak (@syprzak_kamil) June 3, 2023
Najważniejsze wydarzenia sezonu Syprzaka i perspektywy na przyszłość
W zeszłym tygodniu, Syprzak świętował swój czwarty tytuł mistrza Francji z PSG. Co więcej, ma szansę dodać kolejne osiągnięcie do swojego CV, zdobywając trofeum Ligi Mistrzów. Już za niecałe dwa tygodnie, Syprzak i jego paryska drużyna zmierzą się w turnieju finałowym w Kolonii. W półfinale PSG zmierzy się z Barlinek Industria Kielce.
Przeczytaj również: Reprezentacja Polski z awansem do fazy pucharowej
