Nie grał ani minuty w pierwszej drużynie od czasu Tarczy Wspólnoty dziesięć miesięcy temu, ani nie był częścią składu przez większą część meczów Premier League. Niemniej jednak dla Liverpoolu Adrian jest uważany za ważny atut.
36-latek z pensją w wysokości 60 000 funtów tygodniowo jest jednym z pięciu graczy z wygasającymi kontraktami, ale tak, jak kibice pożegnali się już z pozostałą czwórką, wokół Adriana jest cicho.
CZYTAJ: Sky Sports: Polowanie na gracza reprezentacji Anglii
Według dziennikarza transferowego Romano, Liverpool i Adrian zgodzili się na przedłużenie, a klub ogłosi wkrótce tę informację oficjalnie.
Były obrońca West Hamu podpisze nowe warunki z gigantami z Merseyside, które zatrzymają Adriana w Liverpoolu po tym sezonie, a 36-latek ma pozostać trzecim bramkarzem Jürgena Kloppa.
Biorąc pod uwagę fakt, że Liverpool będzie rywalizował w przyszłym sezonie w Lidze Europejskiej UEFA, a Caoimhín Kelleher prawdopodobnie opuści klub, by grać gdzie indziej, istnieje coraz większa szansa, że Adrian w przyszłym roku zostanie regularnym zawodnikiem The Reds w Europie i krajowych rozgrywkach pucharowych.
Okrzyknięty „niewiarygodnym” przez samego Kloppa, Adrian prowadził ostatnio rozmowy z Liverpoolem na temat swojej przyszłości i tego, czy opuści on klub tego lata. Jednak wyraźnie podjęto decyzję o pozostaniu na Anfield przez co najmniej kolejny rok.
CZYTAJ: Francuskie media: Umowa w sprawie Messiego
Liverpool zawiera bezpieczną umowę z Adrianem
Posiadanie solidnego trzeciego bramkarza to coś, na co każdy czołowy klub w Europie powinien sobie pozwolić, aby być bezpiecznym, a dla Liverpoolu zatrzymanie Adriana jest mądrym posunięciem ze strony The Reds, zwłaszcza biorąc pod uwagę Ligę Europy w przyszłym sezonie.
Przyszłość Kellhera może sprawić, że Adrian wskoczy do wyjściowej jedenastki na mecze europejskie i pucharowe, i chociaż Hiszpan jest obecnie najstarszym zawodnikiem w klubie, bramkarz Liverpoolu może udowodnić swoją wartość kilkoma najlepszymi występami, jakie widzieliśmy przez lata.
