
Choć jeszcze oficjalnie nie ogłoszono nowego selekcjonera reprezentacji Polski to głośno mówi się o tym, kto nim zostanie. Mateusz Borek tym zdjęciem i opisem tylko potwierdził wszystkie wcześniejsze przypuszczenia.
Paulo Sousa pod koniec grudnia nagle porzucił reprezentację Polski na trzy miesiące przed barażami o mistrzostwa świata w Katarze, by zacząć trenować jeden z brazylijskich klubów. Dość szybko w mediach pojawiały się nowe nazwiska, kto może zostać zastąpić Portugalczyka.
Czytaj: Adam Nawałka zastąpi Paulo Sousę
Od kilku dni media piszą tylko o jednym kandydacie. Mateusz Borek już wie, że na pewno selekcjonerem zostanie Adam Nawałka. Dziennikarz na swoim Instagramie zdradził co nieco. Dziennikarz za pomocą mediów społecznościowych przyznał, że to „najlepszy z możliwych wyborów”.
Oto, co napisał:
„Najlepszy z możliwych wyborów. Zadanie jest piekielnie trudne. Ale nie takie rzeczy ogarnialiśmy z selekcjonerem Adamem. Autobus znów nie będzie cofał, wywiadów za wiele nie będzie, jeśli kawka na PGE Narodowym to tylko z ciastkiem, a jeśli awansujemy na mundial, to zapewne do Kataru polecą też rowery. Ale najważniejsza będzie jego charyzma, czucie szatni, dbanie o każdy detal taktyczny, wybór właściwej jedenastki i komunikacja z zespołem. O top przygotowanie modowe trenera Nawałki też możemy być spokojni. Podobnie jak o komunikację z liderami kadry, na czele z Robertem Lewandowskim i Kamilem Glik. Bardzo się cieszę, że do wieloletniego, zaufanego składu dołączą też nowe twarze. Wybitni reprezentanci Polski. Wciąż młodzi. 21 – letni Jerzy Dudek i nieco młodszy 18 – letni Łukasz Piszczek. Powodzenia Panowie. Zapomnijmy już o Siwym Bajerancie. Niech bajeruje Brazylijczyków w Rio. Czekam na ekscytującą końcówkę marca. Droga na mistrzostwa świata jest mimo zaledwie dwóch spotkań do rozegrania naprawdę długa i wyboista. Prowadzi przez Moskwę i Warszawę. Niby tylko dwa kroki, ale to są aż dwa kroki. Tak szczerze, wierzycie w awans na mundial w Katarze?”
Wydaje się więc, że oficjalne ogłoszenia Adama Nawałki jako nowego trenera Biało-Czerwonych to kwestia kilku dni. Szkoleniowiec powróciłby do kadry po trzech i pół roku. W lipcu 2018 na stanowisku zastąpił go Jerzy Brzęczek.
Czytaj: Jerzy Brzęczek nowym selekcjonerem reprezentacji Polski
Wyświetl ten post na Instagramie