Były kapitan reprezentacji Anglii, David Beckham, został poproszony przez Amnesty International o wypowiedzenie się na temat „głęboko niepokojącej” sytuacji praw człowieka w Katarze.
Beckham podpisał lukratywną umowę i został ambasadorem mundialu w Katarze, który odbędzie się w 2022 roku. W ciągu dziesięciu lat ma zarobić 150 milionów funtów (równowartość 815 mln złotych) za promocję przyszłorocznych mistrzostw świata w Katarze.
Głównym zadaniem Beckhama jest ocieplenie wizerunku organizatorów mistrzostw świata. Wszystko spotkało się jednak ze sporą krytyką w mediach. Zwłaszcza, że Katar nie raz spotkał się już z oskarżeniami o nieprzestrzeganie praw człowieka oraz dyskryminację homoseksualizmu i kobiet.
W sieci aż zawrzało. Zaczęto pisać, że Beckham ma promować kraj, w którym łamane są prawa człowieka.
A kwestie praw człowieka są badane od czasu przyznania Katarowi turnieju w 2010 roku.
„Prawa w zakresie praw człowieka w Katarze są niepokojące, od długotrwałego złego traktowania pracowników migrujących, po ograniczenia wolności słowa i kryminalizację związków osób tej samej płci” – powiedziała Sacha Deshmukh z Amnesty International, międzynarodowej organizacji.
– Nic dziwnego, że David Beckham chce wziąć udział w tak ważnym wydarzeniu piłkarskim, ale zachęcamy go, aby dowiedział się o głęboko niepokojącej sytuacji praw człowieka w Katarze i był przygotowany do wypowiadania się na ten temat – dodała.
Katar sprowadził pracowników migrujących do pomocy w budowie infrastruktury na zimowe mistrzostwa świata.
Amnesty twierdzi, że „tysiące” zgonów migrantów nie zostały odpowiednio zbadane.
Rzecznik Beckhama powiedział BBC Sport: „David regularnie odwiedza Katar od ponad dekady i grał w [należącego do Kataru] PSG – więc widział pasję do piłki nożnej w tym kraju”.
„Zawsze mówił o sile futbolu jako sile dobra na wielu poziomach”.
Na początku tego roku zawodnicy z Norwegii i Niemiec nosili koszulki, aby pokazać wsparcie dla pracowników migrujących z Kataru przed meczami kwalifikacyjnymi do Mistrzostw Świata.
Beckham wierzy, że pierwsze mistrzostwa świata, które odbędą się w kraju w większości muzułmańskim, będą ważne dla regionu i zainspirują pozytywne zmiany.
„Oczywiście David chciał się upewnić, że został poinformowany o faktach i wszelkich obawach, jakie może mieć dla swoich gejowskich przyjaciół, kibiców piłki nożnej i fanów”.
„Niektóre prawa i przekonania w regionie różnią się od jego własnych, ale Katar zawsze mówił, że wszyscy będą bezpieczni i mile widziani na mundialu w 2022 roku i wierzy, że zaangażowanie jest szczere i widzi dowody aktywnego zaangażowania z międzynarodową społecznością LBGTQ przez organizatorów Pucharu Świata.”
W maju UEFA powołała grupę roboczą do współpracy z FIFA w tej sprawie.
Przemawiając w sierpniu, delegat UEFA Gijs de Jong powiedział: „Oczywiste jest, że Katar poczynił znaczące postępy w zakresie ustawodawstwa dotyczącego praw człowieka w ciągu ostatnich trzech lat. Wyzwaniem jest to, że ustawodawstwo nie jest jeszcze powszechnie przyjęte i… istnieje potrzeba dalszej pracy.”
Rząd Kataru powiedział wcześniej, że „zaangażuje się w ścisłą współpracę ze swoimi międzynarodowymi partnerami, w tym Amnesty International, w celu ochrony wszystkich pracowników i zapewnienia skuteczne wdrażanie i egzekwowanie nowych przepisów”.
Czytaj: Trener piłki nożnej zwolniony za odmowę szczepienia przeciwko Covid-19