W poniedziałek pojawiła się plotka, że odwieczne negocjacje między Juventusem a graczem ze strzelonymi 113 bramkami załamały się. Kilka godzin później przyszło potwierdzenie.
W poniedziałek odbyło się spotkanie władz Juventusu z przedstawicielem 28-latka, na którym miało dojść do podjęcia ostatecznej decyzji dotyczącej jego przyszłości.
-Kontrakt Paulo Dybali nie został przedłużony. Dzisiejsze spotkanie było przyjazne, jasne i pełne szacunku, powiedział prezes klubu Juve, Maruizio Arrivabene, według Sky Sports Italia.
Tej jesieni krążyły plotki, że Dybala i Juventus zawarli ustne porozumienie w sprawie przedłużenia kontraktu, jednak klub wycofał się z przedstawionych warunków, a cała sprawa ucichła na kilka kolejnych miesięcy.
Po przeanalizowaniu sytuacji finansowej Juventusu oraz możliwości, jakie Argentyńczyk gwarantuje drużynie, władze nie zdecydowały się na dalszą współpracę. Potwierdził to prezes klubu Maurizio Arrivabene.
– Najważniejszą zmianą jest to, że Juventus nie przedłużył kontraktu Paulo Dybali. Wraz z zakupami dokonanymi w styczniu, z przyjściem Vlahovicia, pozycja Paulo nie była już w centrum projektu. Dlatego właśnie preferowaliśmy taką decyzję.
– Parametry były inne, mówiłem o tym już wcześniej, nikt nigdy nie kwestionował umiejętności Paulo. Trzeba było wziąć pod uwagę występy, długość kontraktu i względy finansowe.
– Juventus z łatwością złożyłby niską ofertę, ale byłoby to lekceważące wobec Paulo. Decyzja została podjęta. Dzisiejsze spotkanie było przyjazne, jasne i pełne szacunku – podsumował Arrivabene.
Czytaj: Holenderskie media: Bayern Monachium złożył 25-milionową ofertę za 19-latka!
Niektórzy z najtrudniejszych rywali Juventusu w Serie A są bardziej niż szczęśliwi, że mogą sprowadzić 28-latka do klubu. W swojej drużynie widzą go między innymi Inter Mediolan, Tottenham oraz Atletico Madryt.