W piątek podczas konferencji prasowej przed galą UFC 220, Dana White potwierdziła rewanż pomiędzy Joanną Jędrzejczyk (MMA 14-1) a Rose Namajunas (MMA 7-3). Już 7 kwietnia przekonamy się, która z pań będzie zwyciężczynią.
Przegrana Joanny Jędrzejczyk z Rose Namajunas była największym zaskoczeniem w świecie MMA w 2017 roku. Polka po zdominowaniu dywizji słomkowej poniosła pierwszą porażkę w karierze, ponosząc klęskę przez nokaut w jednej z głównych walk na UFC 217.
7 kwietnia Polka będzie mogła się zrewanżować i odzyskać honor oraz mistrzowski pas kategorii słomkowej. Jędrzejczyk jest bardzo pewna siebie i czeka na szansę pokonania Namajunas.
– Mogę powiedzieć tylko tyle – to będzie większa walka, niż cała moja kariera w sportach walki. Liczy się tylko ta jedna noc, jedna walka. Ten pojedynek ma większe znaczenie, niż 14 lat mojej zawodniczej kariery. Zapamiętajcie te słowa. Jestem bardzo pewna siebie. Królowa wróciła – cytuje wypowiedź Jędrzejczyk portal „mmarocks.pl”.
¡Rose Namajunas Vs. Joanna Jedrzejczyk 2! La revancha. pic.twitter.com/kTymb19okB
— Fighters Magazine (@FightersMagz) March 26, 2018
Jędrzejczyk wyciągnęła wnioski po listopadowej pierwszej porażce w karierze i drugi raz nie da się pokonać. Polka do walki przygotowuje się w American Top Team na Florydzie. Jej trenerem jest m.in. Mike Brown.
W walce wieczoru Tony Ferguson (MMA 23-3) skrzyżuje rękawice z niepokonanym Kabibem Nurmagomedowem (MMA 25-0)
PRZECZYTAJ TAKŻE: Bezlitosny nokaut Vaso Bakocevica. Już w 6 sekundzie posłał na deski debiutanta!
Źródło: sportowefakty.wp.pl
Zdjęcie główne: Facebook.com