
Wczorajszym meczem pokazali, że ciężką pracą i wiarą w siebie można zwyciężyć każdego. Po morderczym pojedynku Polacy pokonali Stany Zjednoczone 25:22, 20:25, 23:25, 25:20, 15:11 i awansowali do finału Mistrzostw Świata 2018. O złoto zagrają podobnie jak na poprzednich mistrzostwach z Brazylią. Cztery lata temu to Polacy byli złoci. Trzymajcie z nami kciuki, żeby dzisiaj historia się powtórzyła!
Przystępując do wczorajszego meczu półfinałowego, Polacy wiedzieli, że nie będzie łatwo. Stany Zjednoczone stawiane były w roli faworyta spotkania. W turnieju spisywali się rewelacyjnie. Zaliczyli tylko jedną przegraną i to spowodowaną być może jedynie tym, że grali składem rezerwowym, chcąc dać odpocząć podstawowym zawodnikom, wiedząc, że awans do strefy medalowej mają zapewniony. Innym czynnikiem na korzyść Amerykanów był też fakt, że od kilku lat sprawiają biało-czerwonym ogromne problemy. Na poprzednich mistrzostwach to właśnie z nimi Polacy ponieśli jedyną porażkę w drodze po złoto. Dla Amerykanów wygrana półfinału byłaby szansą na walkę o tytuł, którą zaprzepaścili w poprzednich mistrzostwach. Dla Polaków zwycięstwo byłoby oczywiście szansą na obronę miana Mistrzów Świata, ale także udowodnieniem swojej siły i wartości.
Polska czy Stany?
Przed meczem o tak dużą stawkę, jak finał imprezy, i z tak mocnym rywalem, trzeba być pewnym swego, mieć dobrze przemyślany plan gry, posiadać też plan b na wypadek kłopotów i mieć bardzo silną i odporną psychikę. Nie można też się bać. Strach to najgorszy doradca i kibic. Polacy spełnili wczoraj każdy z tych punktów. Wyszli na boisko w bojowym nastroju i już w pierwszym secie pokazali światu jak skutecznie blokować ataki, napierać na rywala i zagrywać.
Pomimo drobnych problemów w kilku pierwszych piłkach, błyskawicznie zyskali dużą przewagę punktową. W połowie seta Amerykanie lekko się przebudzili z letargu, ale Polacy nie pozwolili im na całkowite odrobienie strat i wygrali seta 25:22. Drugi set był przez dłuższy czas bardzo wyrównany. Amerykanie podnieśli się po porażce w pierwszym secie i zaczęli powracać do swojego najlepszego poziomu, ale Polacy nie odpuszczali. Długo się broni, ale gdy spadła skuteczność lewego skrzydła biało-czerwonych, to Amerykanie uciekli, wygrywając drugą partię spotkania 25:20. W trzecim secie doszło do sporych zmian w naszej drużynie. Na boisku pojawili się Jakub Kochanowski, Aleksander Śliwka i Grzegorz Łomacz i zespół zaczął odrabiać straty. Co prawda Amerykanie wygrali tego seta, ale zmiany wprowadzone przez trenera biało-czerwonych stopniowo poprawiały skuteczność Polaków i dalsza część spotkania, do końca, należała już tylko do naszej drużyny.
Zobaczcie jak przebiegały we wczorajszym spotkaniu Polaków z USA piłki setowe i piłka meczowa:
https://www.youtube.com/watch?v=se6_jhejhqE
film: źródło
Historia lubi się powtarzać
Cofnijmy się teraz w czasie. Jest 2014 rok i w Katowicach rozgrywają się Mistrzostwa Świata w Siatkówce. Trwa ostatni dzień imprezy. Na boisku rozgrywa się finał mistrzostw. Brazylia walczy o złoto z Polską. Brazylia to od lat czołowy zespół świata w siatkówce. Natomiast Polska ma szansę napisać historię i wygrać mistrzostwa świata po 40. latach i wszystko wskazuje na to, że faktycznie napiszę kolejną kartkę w historii polskiego sportu, ponieważ Brazylia kompletnie sobie nieradzi z bezbłędnymi Polakami. Przed nami piłka meczowa spotkania:
film: źródło
21 września 2014 roku Polska została Mistrzem Świata. Dziś, dokładnie 4 lata i 8 dni później historia może się powtórzyć. Polska zagra dzisiaj w finale Mistrzostw Świata 2018 z Brazylią. 4 lata temu pokonali ich na tej imprezie dwa razy. Czy i tym razem im się to uda? Czy Polacy obronią tytuł mistrza? Mamy nadzieję, że późnym wieczorem będziemy mogli ponownie powiedzieć: JESTEŚMY MISTRZAMI ŚWIATA!
Gdzie można oglądać finał Mistrzostw Świata?
Pomimo tego, że włączając telewizor nie widać w programach darmowych kanałów transmisji finału, uspokajamy! Finał z udziałem Polaków będzie można zobaczyć w niekodowanych stacjach. Zarówno TVP, jak i Polsat nadają na paskach u dołu naszych ekranów, że będą transmitować spotkanie biało-czerwonych. Zapraszamy więc przed telewizory o godzinie 21.
Wynik spotkania będziecie mogli również śledzić na naszej stronie na Facebooku – F7Sport.
Oni już są srebrni, ale chcą i mogą być złoci!
Już teraz wiadomo, że Polacy niezależnie od wyniku dzisiejszego finału, staną na podium Mistrzostw Świata 2018. Wygrywając ze Stanami Zjednoczonymi, zapewnili sobie srebrny medal. Jednakże podobnie jak cała Polska, polscy siatkarze chcą być złoci i mają na to duże szanse. Trzeba jednak ich dopingować. Skrzyczcie więc całą rodzinę i wszystkich przyjaciół i kibicujcie ze wszystkich sił. Każdy doping zwiększy szansę „naszych chłopców„ na sukces, bo w końcu każdemu walczy się lepiej, gdy wie, że może liczyć na potężne wsparcie.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Festiwal Równych Praw. Kalendarz wydarzeń. – f7wroclaw.pl
Nie wiesz, jak ruszyć z biznesem? Dowiedz się!