Ciąg dalszy afery z łokciem

0
13
Liniowy Constantine Hatzidakis i Robertson; zdjęcie: Wiadomości Liverpool: Twitter

Sędzia liniowy, który podczas niedzielnego remisu z Arsenalem uderzył łokciem obrońcę Liverpoolu Andy’ego Robertsona, po raz pierwszy zabrał głos.

Asystent sędziego Constantine Hatzidakis jest badany przez FA po incydencie z Robertsonem, podczas meczu na Anfield.

Robertson i niektórzy z jego kolegów z Liverpoolu zaprotestowali wściekle po incydencie i przekazali sędziemu głównemu Paulowi Tierneyowi, że zawodnik Liverpoolu został uderzony w okolice szyi. Robertson otrzymał żółtą kartkę za rolę w starciu, a Hatzidakis kontynuował sędziowanie spotkania.

Więcej o tym incydencie przeczytasz tutaj: Aż ośmiomeczowy zakaz dla sędziego asystenta Constantine Hatzidakisa, za incydent na Anfield?

38-letni Hatzidakis został zawieszony, podczas gdy FA prowadzi dochodzenie. Wiemy, że grozi mu długa dyskwalifikacja.

Mówiąc o tym incydencie po raz pierwszy, Hatzidakis powiedział ze swojego domu w południowym Londynie: „Cokolwiek się stanie, stanie się. W tej chwili nie mogę powiedzieć nic więcej. Nie mogę mówić o tym, co się stało”.

Robertson i inni gracze, którzy byli świadkami incydentu, zostaną poproszeni o złożenie oświadczeń, aby pomóc w dochodzeniu FA.

Były sędzia Premier League Mark Halsey przyznał, że nigdy nie widział czegoś takiego jak sceny na Anfield i powiedział, że sędziemu liniowemu może grozić ośmiomeczowa dyskwalifikacja.

Napastnik Fulham Aleksander Mitrovic został niedawno zawieszony na osiem meczów za nałożenie rąk na sędziego, a Halsey uważa, że Hatzidakis może otrzymać taką samą karę.

„Sędziowie są strażnikami standardów na boisku i patrząc wstecz, myślę, że będzie żałował swoich działań” – powiedział w talkSPORT. „Powiedział Halsey.

„Dla mnie Robertson podchodzi do niego i wygląda na to, że idzie go dotknąć, a potem asystent podnosi rękę. Nie powinien był tego robić. To, co powinien był zrobić, to pójść do sędziego, zgłosić to i pozwolić mu podjąć działanie.

Zobacz także: Komentarze prasowe po meczu Bayernu Monachium z Manchesterem City

Ale jeśli zostanie uznany za winnego aktu przemocy, powinien przyjąć karę w taki sam sposób, w jaki Mitrović właśnie przyjął karę.

Obaj są profesjonalistami, Robertson jest profesjonalnym graczem, a asystent jest profesjonalnym sędzią asystentem. Po prostu zgadujemy, co się stało i musimy poczekać na śledztwo.

„To coś, czego nigdy wcześniej nie widziałem, więc jest pierwszy raz na wszystko, ale jeśli jest winny, musi ponieść konsekwencje”.

Na temat długości kary Halsey dodała: „Musisz spojrzeć na Mitrovicia, prawda?

„Został zdyskwalifikowany na osiem meczów za użycie ataku technicznego, można powiedzieć, że asystent technicznie zaatakował zawodnika. Patrzysz na dwa podobne incydenty, prawda?

„Oczywiście, jeśli zostanie uznany za winnego, musi ponieść konsekwencje ośmiomeczowego zakazu, ponieważ ustanowili precedens”.

Ale inni bronili sędziego asystenta, twierdząc, że Robertson nie powinien był zbliżać się do niego w sprawie, którą niektórzy opisali jako zastraszającą.

Tymczasem legenda Manchesteru United, Roy Keane, uznał, że Robertson przesadził z reakcją na kontakt i nazwał gwiazdę Liverpoolu „dużym dzieckiem”.

– Powinien bardziej martwić się o swoją obronę – powiedział były kapitan Old Trafford w rozmowie ze Sky Sports.

– Wiesz, kim on jest? Tego Robertsona, obserwowałem go wiele razy. To duże dziecko. Taki właśnie jest ten facet.

Po prostu kontynuuj grę i skoncentruj się na obronie. Najpierw łapie sędziego liniowego.