Real Madryt może musieć zapłacić 16,5 mln euro kary, ponieważ elegancki „Sky Bar” na stadionie Santiago Bernabéu jeszcze nie został otwarty. Bar, który znajduje się na najwyższym poziomie stadionu, został ukończony sześć miesięcy temu, ale nadal nie jest otwarty.
„Sky Bar” jest częścią wielkiej przebudowy stadionu za 860 milionów funtów, która trwała pięć lat i zwiększyła rozmiar stadionu do 85 000 osób. Powodem opóźnienia jest nieporozumienie między Realem Madryt a firmą Anastasia Gourmeh, która miała prowadzić bar.
Anastia Gourmet, firma, której powierzono prowadzenie „Sky Baru”, żąda od klubu 16,5 mln euro za uniemożliwienie jej zarządzania tym obiektem rekreacyjnym na Santiago Bernabéu.
❌ El Skybar, otro problema más para el nuevo Bernabéu
🏟️ Según publicó El Confidencial la empresa a la que fue concedida la explotación del Skybar del estadio, Anastasia Gourmet, reclama 16,5 millones por no poder utilizar el espaciohttps://t.co/K5fhHy9Viu
— Mundo Deportivo (@mundodeportivo) November 20, 2024
„Sky Bar” to oszałamiająca przestrzeń o powierzchni 700 metrów kwadratowych zaprojektowana przez Room 1804 jako najlepsze miejsce na świecie, w którym można doświadczyć luksusowego stadionu piłkarskiego.
Z miejscami dla około 200 osób i zamiarem pełnienia funkcji klubu nocnego, wystawny „Sky Bar” miał mieć restaurację, ogromny bar, sufit i ściany z oświetleniem LED, wspaniałe widoki na boisko, dwa zewnętrzne tarasy z widokiem na miasto Madryt i klub nocny.
CZYTAJ: Real Madryt przedłuży kontrakt z młodym bramkarzem
Przy około 30 meczach domowych w sezonie i możliwości zorganizowania do 20 koncertów rocznie i wynajmowania przestrzeni poza dniami meczowymi, szacowano, że piękny „Sky Bar” pomoże wygenerować około 25 milionów funtów rocznie.
Jednak sprawy nie potoczyły się zgodnie z planem.
Prawa Santiago Bernabéu do organizowania koncertów zostały zawieszone do wiosny 2025 roku w celu dostosowania stadionu do przepisów antyhałasowych po protestach sąsiadów. Co bardziej niepokojące, wciąż nie ma oznak otwarcia „Sky Baru”.
Real Madryt miał otworzyć swoje drzwi do prestiżowego „Sky Baru” dla fanów sześć miesięcy temu. Ale teraz, w sezonie 2024-25, lokal pozostaje pusty i nie jest w stanie przyjąć gości. I to wywołało prawne wyzwanie ze strony firmy, której przyznano prawa do prowadzenia „Sky Baru”.
Powołując się na odmowę otwarcia obiektu przez klub, firma żąda 16,5 mln euro odszkodowania. Anastasia Gourmeh pozwała Real Madryt pozwem o wartości 16,5 mln euro za brak możliwości korzystania z lokalu. Co ciekawe, firma Anastasia Gourmeh ma również problemy finansowe, o czym świadczy jej 7 mln euro zaległości wobec dostawców, takich jak Heineken i Schweppes.
CZYTAJ: Valverde mógł dołączyć do angielskiego giganta zamiast Realu Madryt
Raporty twierdzą, że Anastasia Gourmet nie miała dostępu do swojego nowego lokalu, co spowodowało ogromną utratę oczekiwanych zysków.