Stracił transakcję wartą pół miliarda!

0
52
Człowiek z planem.

Tottenham stracił 42,5 miliona funtów. Londyński klub zawarł umowę sponsorską z przemysłem turystycznym Republiki Południowej Afryki, ale teraz umowa została anulowana przed jej rozpoczęciem.

Zdecydowany sprzeciw wobec porozumienia spotkał się w parlamencie Republiki Południowej Afryki, gdzie istnieje wymóg, aby pieniądze były wykorzystywane w kraju.

Władze Republiki Południowej Afryki zobowiązały się zablokować proponowaną umowę sponsorską o wartości 42,5 miliona funtów między Tottenhamem Hotspur a oficjalną radą turystyczną tego kraju, pisze The Telegraph.

Czytaj: Bardzo zła wiadomość dla Tottenhamu!

Ujawnione szczegóły planowanej trzyletniej współpracy wywołały publiczne oburzenie w kraju dotkniętym obecnie przerwami w dostawie prądu i niedoborami wody, a parlamentarna komisja ds. turystyki jest nieugięta, że ​​należy to powstrzymać.

„Ta umowa kończy się tutaj, dzisiaj, teraz, ponieważ wszystko jest nie tak z samą umową” – powiedział przewodniczący komisji Thandi Mahambehlala, który dodał, że musi zostać wszczęte dochodzenie w tej sprawie ze skutkiem natychmiastowym.

Oficjalna rada turystyczna tego kraju, South African Tourism, zatwierdziła umowę, która miała obejmować sponsorowanie wywiadów, reklamy w dniu meczu, obozy treningowe w Afryce Południowej, a także bezpłatny dostęp do biletów i biletów VIP.

Czytaj: Guardiola nigdy nie chciał Haalanda

Jednak minister turystyki Lindiwe Sisulu powiedziała we wtorek, że nie wiedziała o proponowanej umowie.

Sisuli powiedziała również, że zbadanie możliwości rynkowych leży w kompetencjach Rady Turystyki, ale ostateczna decyzja należy do Skarbu Państwa i prezydenta Republiki Południowej Afryki, Cyrila Ramaphosa.

„Nie wiem, czy podpisano jakąkolwiek umowę z Tottenhamem Hotspurs” – powiedziała. „Nastąpi to dopiero po uzgodnieniach z Ministerstwa Finansów.”

Rzecznik prezydenta, Vincent Magwenya, również wskazał, że umowa nie zostanie zatwierdzona, mówiąc Ramaphosa, że ​​wydawanie tak dużych pieniędzy w proponowany sposób nie ma sensu.

Rezygnacja z proponowanej umowy byłaby ciosem dla prób Tottenhamu dalszego zwiększania dochodów komercyjnych. Obecnie zajmują dziewiąte miejsce w Football Money League Deloitte, zwiększając już swoje dochody komercyjne ze 117 mln euro w 2018 r. do 215 mln euro w zeszłym roku. To prawie 50 milionów euro więcej niż odwieczny rywal Arsenal.