Szef Bayernu ironicznie o zarobkach Lionela Messiego. „Gratuluję mu”

0
358
Lionel Messi. Źródło: twitter.com/FootyThreads

Na jaw wyszły zarobki Lionela Messiego, świat piłkarski jest w szoku. Na łamach „Corriere della Sera” Karl-Heinz Rummenigge, wyśmiewa ogromne zarobki Argentyńczyka. 

– Jak zobaczyłem te kwoty, to zacząłem się śmiać. Gratuluję mu, że był w stanie podpisać tak astronomiczny kontrakt – podkreślił z ironią prezes zarządu Bayernu Monachium we włoskim dzienniku.

W styczniu dziennikarze „El Mundo” ujawnili roczne zarobki Messiego. Kwoty te zszokowały piłkarski świat, zwłaszcza w dobie pandemii.

Według hiszpańskiego dziennika, na mocy podpisanego w 2017 roku kontraktu, Argentyńczyk rocznie zarabia 138 milionów euro. To podstawowa pensja i premie.

Kontrakt Argentyńczyka na taką kwotę nadwyręża budżet Barcelony. Według Karla-Heinza Rummenigge gigantyczne kontrakty dla gwiazd to jednak kłopot nie tylko hiszpańskiej drużyny. Od kilku lat kluby przesadzały z wysokościami kontraktów dla piłkarzy. Teraz prezesi piłkarskich klubów przejrzeli na oczy przez pandemię i kryzys ekonomiczny nią wywołany.

– Wszyscy popełniliśmy błędy. Za dużo wydawaliśmy na zawodników i ich agentów. Pandemia pokazała, że trzeba powiedzieć „stop” i zrobić krok w tył. Musimy bardziej racjonalnie wydawać pieniądze. Mam nadzieję, że nam się to uda – powiedział dla „Corriere della Sera” Rummenigge.

Prezes zarządu Bayernu rozmyśla nad ty, aby wprowadzić limit wynagrodzeń w klubach.

Czytaj: Piłkarz potwierdził odejście z Bayernu Monachium