Ten Hag wyraźnie mylił się co do decyzji sędziego podczas meczu z Arsenalem

0
2
Po meczu z Arsenalem, menadżer Man United Erik ten Hag nie był szczególnie zadowolony z żadnej z decyzji sędziego.

Arsenal zapewnił sobie w zeszły weekend przekonujące zwycięstwo 3:1 z Manchesterem United w starciu 4. kolejki Premier League, jednak wcale nie było to oczywiste zwycięstwo. Po meczu Erik ten Hag był bardzo niezadowolony twierdząc, że Manchester United został oszukany przy bramce, gdy Alejandro Garnacho zdecydował się na kontratak, ale gol został uznany za spalony.

W 88. minucie Czerwone Diabły mogły wyjść na prowadzenie przy stanie meczu 1:1 po przeprowadzeniu błyskawicznego ataku – Casemiro zagrał prostopadłą piłkę do Alejandro Garnacho i ten strzelił gola. Radość z prowadzenia była jednak krótka, bo po analizie VAR okazało się, że Argentyńczyk był na niewielkim spalonym.

Mecz zakończył się zwycięstwem Arsenalu 3:1 nam Man United. W doliczonym czasie gry, w piątej minucie, Arsenal miał rzut rożny. Saka dośrodkował na dalszy słupek do Declana Rice’a, Anglik strzelił w róg i gospodarze objęli prowadzenie.

Z kolei w dziesiątej minucie doliczonego czasu gry Arsenal wyprowadził zabójczy atak, który wykończył Gabriel Jesus. Manchester United wrócił z północnego Londynu bez punktów, a Erik ten Hag ma pretensje do PGMOL.

CZYTAJ: Oto wszyscy nominowani piłkarze do Złotej Piłki 2023. Co z Robertem Lewandowskim?

W zeszłym sezonie zauważyliśmy, że angielski PGMOL (organ odpowiedzialny za sędziowanie meczów) aktywnie komentuje wybuchy zawodników i menadżerów przeciwko decyzjom sędziowskim.

Szef PGMOL i były sędzia Webb poczynił postępy, starając się jasno wyjaśniać decyzje sędziowskie, niezależnie od tego, czy są one dobre, czy złe. Najnowszą próbą osiągnięcia tego celu było stworzenie przez produkcje Premier League programu „Mic’d Up”, w którym decyzje podejmowane są przy udziale sędziów i asystentów z najwyższej półki.

Webb przejrzał niektóre decyzje podjęte w ciągu ostatniego miesiąca, a nawet pokazał niektóre z tych, które podjęto w weekendowym starciu, w tym decyzję o wykluczeniu rzutu karnego dla Havertza. Następnie szybko odniósł się do komentarzy dotyczących spalonego Garnacho.

CZYTAJ: Foot Mercato: „Saga Salaha dobiegła końca”

Szef PMGOL nie uznał twierdzeń Ten Haga za fakt.

Powiedział: „Tak, byłem zaskoczony niektórymi komentarzami na ten temat po meczu. Jest ewidentny spalony, technologia z kamer została całkiem słusznie wykorzystana do zidentyfikowania, że Garnacho wyprzedzał Gabriela, a gol słusznie został nieuznany po tym, jak początkowo został nieprawidłowo przyznany na boisku” – powiedział główny sędzia Howard Webb.