Jan Tomaszewski zaatakował Lewandowskiego, gdy w rozmowie z „Super Expressem” mówił o meczu Polska – Węgry (1:2). Legendarny bramkarz po raz pierwszy odważył się skrytykować kapitana reprezentacji Polski. Domaga się także zwolnienia Paulo Sousy!
– To jest klęska. My do ostatniego meczu eliminacji mieliśmy walczyć z Anglikami o pierwsze miejsce w grupie. Wielkie błędy Sousy już od pierwszego spotkania – tak zaczął rozmowę z „Super Expressem” Jan Tomaszewski, legendarny bramkarz reprezentacji Polski.
Wczorajsza porażka Biało-Czerwonych w Węgrami (1:2) na zakończenie fazy grupowej kwalifikacji do mistrzostw świata pozostawia wiele do życzenia.
W podstawowym składzie zabrakło wielu podstawowych piłkarzy, przede wszystkim Roberta Lewandowskiego, Piotra Zielińskiego (na boisko wszedł po przerwie) i Kamila Glika. Paulo Sousa dał szansę zmiennikom, ale nie wszyscy udźwignęli ten ciężar.
Przede wszystkim brak Lewandowskiego odbił się szerokim echem i wywołał wiele emocji wśród polskich kibiców. Ci, którzy specjalnie przybyli na PGR Narodowy w Warszawie byli bardzo rozczarowani, że nie zobaczyli Lewandowskiego w akcji.
– Ma pan pretensje w tej sprawie do Sousy czy Lewandowskiego? – zapytał Tomaszewskiego dziennikarz „Super Expressu”, Przemysław Ofiara. Ten po raz pierwszy ośmielił się skrytykować Lewandowskiego.
– Po raz pierwszy występuję przeciwko Robertowi. To, co on zrobił, jest nie do pomyślenia. Ja do dziś nie wierzę, że on podjął taką decyzję, być może są tam inne zakulisowe sprawy. Jako kapitan był do tej pory fenomenalny i nagle on pierwszy opuszcza statek! – denerwował się Tomaszewski.
– Jeśli Sousa twierdzi, że nie wystawiłby Lewandowskiego, bo oszczędza go, ponieważ w piątek jest mecz z Augsburgiem, to ja nie wiem, czy on jest selekcjonerem reprezentacji Polski czy asystentem trenera w Bayernie. Co mnie to obchodzi? Poza tym Robert i wszyscy piłkarze mówią, że gra dla ojczyzny jest najważniejszą grą każdego człowieka – dodał Tomaszewski.
Czytaj: Magda Gessler oceniła restaurację Lewandowskiego. Będziecie zaskoczeni!
Tomaszewski skrytykował kapitana polskiej drużyny także za niedawne słowa na temat szkolnictwa w Polsce.
– W pewnym momencie Robert poparł pana Portugalczyka (Sousę – przyp. red.), który skrytykował system szkolenia młodzieży w Polsce. Na jakiej podstawie? Roberta nie ma 10 lat w Polsce. Ja twierdzę, że system szkolenia w Polsce jest obecnie jednym z najlepszych w Europie – zaznaczył Tomaszewski w rozmowie z „SE”.
Tomaszewski jest pewien, że Cezary Kulesza już teraz powinien zwolnić Paulo Sousę.
– Jeśli wyprzedzi nas Walia, Czechy albo Turcja, to będzie to najbardziej koszmarny i kosztowny dzień polskiego futbolu. Stracimy mnóstwo pieniędzy. To jest ten gwóźdź do trumny, który powinien prezes PZPN, Czarek Kulesza, wbić. Apeluję do niego. Trzeba podziękować za dotychczasową pracę całemu sztabowi szkoleniowemu, wypłacić to, co mu się należy, bo jeśli tego nie zrobimy to stracimy kolejne pieniądze. Bo w Katarze za sam awans jest 10 mln dolarów – przyznał Tomaszewski.
Biało-Czerwoni rywali w barażach poznają 26 listopada (piątek) o godzinie 17:00. To właśnie wtedy odbędzie się losowanie obu rund – półfinałów i finałów. A mecze barażowe odbędą się 24-25 marca 2022 roku (półfinały) i 28-29 marca (finały).