uż w najbliższy weekend Puchar Świata w skokach narciarskich powraca do Stanów Zjednoczonych po dziewiętnastu latach przerwy. W zawodach na olimpijskiej skoczni w Lake Placid wystąpi sześciu reprezentantów Polski.
Decyzją trenera Thomasa Thurnbichlera, w kadrze na zawody Pucharu Świata w Lake Placid znalazło się miejsce dla sześciu reprezentantów Polski. W Stanach Zjednoczonych zobaczymy trzech zawodników Kadry A – Dawida Kubackiego, Pawła Wąska i Piotra Żyłę oraz trzech skoczków Kadry B – Jana Habdasa, Tomasza Pilcha i Aleksandra Zniszczoła.
Przeczytaj także: Gol Jakuba Kamińskiego strzelony dla Wolfsburga w meczu z Bayernem
W porównaniu ze składem na zawody w Willingen, w USA zabraknie Kamila Stocha, który nie zakwalifikował się do niedzielnego konkursu Pucharu Świata. W rywalizacji nie weźmie udziału również Jakub Wolny, który w czterech ostatnich pucharowych startach tylko raz wywalczył awans do zawodów.
W miejsce Stocha i Wolnego w Lake Placid ujrzymy Jana Habdasa, który na zakończonych w niedzielę mistrzostwach świata juniorów w Whistler wywalczył dwa medale – brązowy indywidualnie oraz srebrny w drużynie, a także Tomasza Pilcha, który w ostatnich tygodniach stał na podium zawodów Pucharu Kontynentalnego w Sapporo i Eisenerz.
Przeczytasz o Janie Habdasie tutaj: medal polskich skoczków
Lake Placid powraca do kalendarza Pucharu Świata po 33 latach przerwy. Na sobotę zaplanowano konkurs indywidualny i premierowe zawody duetów. W niedzielę odbędzie się druga rywalizacja indywidualna. Trzymajmy kciuki za biało czerwonych!